środa, 30 stycznia 2013

Eams. Krzesło. Marzenie.



Za krzesło projektu Eamsów byłabym w stanie dać dużo, choć niestety nie tyle, ile ono kosztuje. 

Ciągle (naiwnie) liczę, że któregoś dnia napotkam je w jakimś zapomnianym przez Boga i ludzi sklepie ze starociami i nareszcie stworzymy trwały związek.
Jeśli mogę puścić fantazję jeszcze dalej, poprosiłabym przeznaczenie o konkretny model.

Eames Plastic Armchair DAW, z jakąś gustowną podusią na siedzisku.

Wygląd wyglądem, ale komfort to użytkownika liczy się przecież najbardziej! ;)








/źródła zdjęć, kolejno od góry: simpledesks.tumblr.com ,mid-century-home.com ,baltares.blogspot.com ,leandra-myhomeideas.blogspot.com,lisannevandeklift.blogspot.fr/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję! :)